Bo pierwsze wrażenie jest najważniejsze

10:00


Przedwczoraj wybrałem się z bratem do warszawskiej Arkadii na typowe zakupy. Reserved, H&M, Super-Pharm, Empik, etc. Zmęczeni już kilkugodzinną wędrówką z jednego sklepu do drugiego, udaliśmy się do tamtejszego Pizza Hut na obiad.

Podchodzimy przed wejście, a obok tabliczka: "Proszę czekać, kelner zaraz do państwa podejdzie." albo coś w tym stylu. Po kilku minutach podchodzi do nas miły pan, pyta się czy stolik dla dwóch i czy na zewnątrz, po czym zaprowadza nas do jednego z wolnych. Całkiem szczerze, pierwszy raz byłem i nawet jadłem w Pizza Hut. Mówi się, że pierwsze wrażenie jest najważniejsze. Cóż, oni tworzą je całkiem dobre.

Zamówiłem sobie - całkiem w ślepo -  Lasagne Classic (niestety, ale pochłonięty zapatrzeniem w miłą obsługę i atmosferę lokalu, nie zrobiłem żadnych zdjęć, dlatego daję przykładowe zdjęcie z neta) i byłem mile zaskoczony, ponieważ było wyśmienite.


Od pewnego czasu chciałem napisać dobry i w miarę profesjonalny post o jakimś lokalu czy restauracji i podawanym tam żarciu, ale niestety nie sprostałem zadaniu przy pierwszej próbie ever. Następny na pewno będzie lepszy. No chyba, że gdzieś indziej podadzą mi tak wyśmienite danie, że rozpłynę się z zadowolenia. Pizza Hut, daję kciuka w górę!

Inne ciekawe notki:

0 Komentarze

Pisz z kulturą i zasadami ortografii/interpunkcji.